14.01.2005
Impreza o zasięgu powiatowym, skierowana do przedszkoli szkół podstawowych
i gimnazjów. Przegląd nie miał
charakteru konkursu. Celem przeglądu było:
· kultywowanie tradycji Bożonarodzeniowej w formie przedstawień jasełkowych.
· propagowanie kultury teatralnej
· prezentacja dorobku artystycznego zespołów amatorskich
· stwarzanie nauczycielom, instruktorom teatralnym, młodym aktorom możliwości
zdobycia wiedzy i umiejętności oraz
wymiany doświadczeń. Przygotowanie: Renata Dunaj
W tym roku w “Jasełkach” uczestniczyło 12 grup z gminy i powiatu.
W dniu 13 stycznia (czwartek) zaprezentowały się (podajemy kolejno: podmiot, tytuł spektaklu oraz osoby przygotowujące i odpowiedzialne za przedstawienie):
- Zespół Szkół STO Olecko; Hej górale!; Małgorzata Błażewicz, Anna Szadkowska
- Szkoła Podstawowa w Świętajnie; W drodze do Jezusa; Jolanta Bołtrukanis
- Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi; Idziemy do was z kolędą; Halina Drobiszewska, Bożena Budzyńska
- Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi; Jasełka, jasełka; Dorota Mielech, Danuta Paukszt, Anna Wolińska
- Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi; Jezusa narodzonego wszyscy witajmy; Małgorzata Grzymkowska, Joanna Mrozowska
- Środowiskowy Dom Samopomocy; Jasełka; Magdalena Czerwińska, Agnieszka Dźwilewska, Danuta Kułakowska
- Zespół Szkół STO Olecko; Christmas magic times; Alicja Malinowska, Joanna Kalejta
Natomiast 14 stycznia (piątek) na scenie ROK “MG” przentowali się:
- Szkoła Podstawowa nr 1; Przychodzimy do was z Wigilią; Teresa Szadkowska
- Szkoła Podstawowa nr 1; Dzieci z pokłonem u żłóbka; Henryka Prusko, Teresa Szadkowska
- GCKiS Kowale Oleckie; Jasełka; Janina Szczęsna, Marzena Terlecka
- Judziki; Zimno dziecku; Marzanna Sienkiewicz
- Gimnazjum nr 1; Wigilijna ulica; Elżbieta Smokowska-Grzanka,
Więcej zdjęć:www.przystanek.pl
|
Jasełka to przedstawienie o narodzeniu Dzieciątka
Jezus. Nazwa "jasełka" wskazuje na źródło tematyczne tychże
przedstawień. Jasełka bowiem to zdrobnienie od słowa "jasło"
- staropolskiego określenia żłobu czyli rodzaju drabinek,
stosowanych do dziś, które służą do podawania bydłu czy koniom
paszy, zwłaszcza siana. Stawia się je także w lasach, by dokarmiać
zwierzynę łowną. W takim żłóbku wyobraźnia Polaków składała
Dziecię Jezus po Jego narodzeniu w ubogiej stajni w Betlejem. W jasełkach
bowiem Chrystus rodzi się nie w kraju palm i figowców, ile raczej
w Ojczyźnie aktorów i widzów, w zaśnieżonej i mroźnej Polsce, na
Podkarpaciu czy Mazowszu. Taka polonizacja narodzin Chrystusa Pana w
niczym nie przekreślała biblijnego przekazu, raczej czyniła go bardziej
swojskim, sielskim, a nawet "patriotycznym". Okres "jasełek"
zaczynał się - w zależności od regionu Polski - albo już w wigilię
Bożego Narodzenia, kiedy to po wieczerzy wigilijnej a jeszcze przed
pasterką o północy zaczynały krążyć pierwsze grupy kolędników;
albo w tak zwane drugie święto Bożego Narodzenia - dzień świętego
Szczepana. Przez wieki okres ten trwał aż do uroczystości Matki Bożej
Gromnicznej drugiego lutego, czyli do dnia ofiarowania Pana Jezusa w świątyni
jerozolimskiej.
|