• www.olecko.info

  • www.olecko.info

  • www.olecko.info

  • www.olecko.info

  • www.olecko.info

www.olecko.info

Olecko - historia, geografia, mapy, artykuły, dokumenty ...

Gdzie tkwi piękno życia?Feliks Jordan-Lubierzyński jako jeden z pierwszych osadników w naszym mieście również jako pierwszy zastanawiał się nad kwestiami, które wówczas chyba niewielu obchodziły. W publikacji autorstwa Tadeusza Gicgiera „O człowieku, któremu wystarczał ogarek” zamieszczony jest fragment listu, w którym Feliks Lubierzyński wypowiada się na temat potrzeby zrozumienia samego życia.  Jak to jest z tym życiem i czy aby my napewno tutaj mamy więcej czasu, aby się nad nim zastanowić i czy się nad nim zastanawiamy?  Koniec świata (Mazury) rządzi się zawsze swoimi prawami, a jego pozorne uśpienie sprzyja także filozofii. Nie dotyczy to tylko nas, ale również i innych ludzi, gdzieś z różnorodnych końców świata. Feliks Jordan-Lubierzyński był (i chyba takim pozostanie) człowiekiem nieodgadnionym, a przez toGdzie tkwi piękno życia? inspirującym. Kiedy w mieście pierwsi jego mieszkańcy borykali się z przyziemnymi sprawami, on oprócz ciężkiej pracy na rzecz poprawy bytu (piastował stanowisko burmistrza) rozwijał także inne sfery życia i zakładał Koło Przyjaźni Polsko-Indyjskiej oraz inspirował się historią regionu. Trudno dziś podsumować, czy też nawet nadać ocenę działaniom i zachowaniom ówczesnych ludzi, nadmiernie wartościować pewne poczynania, a innym odbierać ważność, można jednak przypomnieć sobie niektóre sprawy, które były dalekie od tamtych czasów, a przy tym być może doskonale wpasowują się w aktualny rytm i kierunek świata. Bo przecież wszyscy dziś po trochu chcemy, aby życie upłynęło nam pięknie, wszyscy też wcześniej czy później zaczniemy się zastanawiać na czym ono tak naprawdę polega.
Feliks Lubierzyński w liście do swojej córki, cytowanym w wyżej wspomnianej książce Tadeusza Gicgiera, pisze o konieczności wypracowania doskonałości wewnętrznej, o rozmyślaniu nad stosunkiem do życia, do ludzi, nad prawem przyczyn i skutków. Czytając jego słowa z jednej strony można zobaczyć człowieka niewątpliwie zainspirowanego buddyzmem, z drugiej zaś artystę i człowieka zainteresowanego światem, bądź co bądź redaktora „Przeglądu Artystycznego” oraz autora m.in.: dramatu „Dzwonnik” Gdzie tkwi piękno życia?oraz sztuki „Iluzje” wystawionej w poznańskim Teatrze Polskim. Feliks Lubierzyński wyraźnie chciał zrozumieć, gdzie tkwi piękno życia, a Mazury do tej refleksji doskonale mu pasowały, pomimo zapewne także i jego tutaj zagubienia. Wiedział, że ludzie upatrują piękno życia w wielu jego aspektach: spełnieniu, relacjach z drugim człowiekiem i także w tym, co wokół.  To, co wokół może tutaj redukować refleksje do pochwały natury, może także te refleksje w harmonii z naturą rozwijać.  Dla Feliksa Lubierzyńskiego piękno życia niewątpliwie polegało na rozwoju wewnętrznym i pogłębianiu świadomości.  Być może dlatego wybrał to miasto i w nim pozostał, gdyż widział jego potencjał. Potencjał ludzi i regionu, którzy może jeszcze wtedy tego nie rozumieli, zaangażowani bardziej w budowę miasta, a nie własnej refleksji, chociaż mieli zapewne już ją w jakiś sposób wypracowaną.  Fascynacja prostymi sprawami, „prawdziwymi” ludźmi i ich refleksjami filozoficznymi na temat życia oraz skomplikowanymi losami (tak typowymi dla naszego regionu) przyczyniają się do dalszych rozważań. Wiedział to Feliks Lubierzyński, wiedział to także zapewne i Wacław Klejmont, który potrafił krótko i mądrze obserwować rzeczywistość z naszej perspektywy. Wiedzieć to także powiniśmy i my.  Może i żyjemy w dziczy, na końcu świata, ale daleko nam do dzikusów, a i tej dziczy nam dzisiaj wielu zazdrości widząc w niej siłę naszych charakterów. Warto to w nich pielęgnować, ale przede wszystkim warto z Mazur wyciągać dla własnego rozwoju intelektualnego jak najwięcej korzyści. Odpowiedź na zadane przez Feliksa Lubierzyńskiego pytanie nie jest prosta, ale to pytanie należy sobie wciąż zadawać. Zobacz: Wspomnienia burmistrza Olecka



Ewa Kozłowska
[Tygodnik Olecki nr.20/2011]

Reprodukcje z książki: Ziemia Olecka z bliska i z daleka.